Jak różowa sól zajęła miejsce w tysiącletnich kuchniach

To nie jest dla ciebie zdrowsze. Technicznie rzecz biorąc, nie pochodzi z Himalajów. Jednak urok różowej soli eksplodował.

Zbliżenie na różowe kryształy soli himalajskiej

Morinka / Shutterstock

Przez dziesięciolecia miałem wrażenie, że sól jest biała. Sól kuchenna, sól morska, sól koszerna, cokolwiek — niebo jest niebieskie, sól biała i tak właśnie jest. Potem, jakieś trzy lata temu, z powodów, które wtedy nie były dla mnie jasne, większość soli, z którą się spotkałem, stała się nagle różowa. Kupiłem trochę różowej soli, ale nie wiedziałem dlaczego. Wydawało się, że to słuszne.



W szczególności prawie cała różowa sól jest oznaczona jako himalajska. Większość z nich pochodzi z ogromnej kopalni soli Khewra, położonej między Islamabadem i Lahore w Pendżabie, nieco na południe od rzeczywistych Himalajów w Pakistanie. Te słone żyły, które powstały, gdy pradawne dna morskie zostały wepchnięte w głąb lądu, mają setki milionów lat i legenda trzyma że miejsce kopalni zostało pierwotnie odkryte przez Aleksandra Wielkiego. Teraz różowa sól jest dostępna w wielu markach spożywczych, kosmetycznych i domowych. Osoby mające wpływ na zdrowie na Instagramie nalegają pomoże ci uregulować poziom cukru we krwi i cykl snu. Możesz kupić komplet kieliszków wyrzeźbionych z różowej soli himalajskiej za około 30 dolców w Williams Sonoma.

Chociaż różowa sól himalajska jest doskonale funkcjonalna ze względu na jej zamierzony cel kulinarny – sprawia, że ​​żywność jest słona – nigdy wcześniej nie była szczególnie ceniona ani czczona ze względu na jej jakość. To sprawia, że ​​jego błyskawiczny wzrost ze świata żywności również przeniósł się do nowoczesnego totemu stylu życia, tym bardziej nieprawdopodobne. Aby tak się stało, musiało zderzyć się wiele pozornie odrębnych dynamik w żywności, mediach i zdrowiu.

Nawet jeśli brakuje ci wyrafinowanych skłonności dla smakoszy, jeśli w ogóle interesujesz się jedzeniem, prawdopodobnie od 2009 roku od czasu do czasu spotykasz się z różową solą himalajską. To właśnie wtedy Trader Joe zaczął nosić ją zapakowaną w młynku, według Erin Baker, przedstawiciel sieci spożywczej. Baker nie ujawnił sprzedaży, ale zauważył, że sklepy Trader Joe oferują mniej produktów niż tradycyjne sklepy spożywcze i wycofują produkty, które nie sprzedają się szybko. Dziewięcioletni (i liczony) bieg [dla naszej różowej soli] wskazywałby na zainteresowanie klientów, powiedziała mi w e-mailu.

Wersja Trader Joe była moim pierwszym pędzlem z tym produktem kilka lat temu, a po tym, jak zauważyłem go (co było łatwe, ponieważ jest różowy) na stole na przyjęciu u przyjaciela, wydawało się, że pojawił się w domu wszystkich, których odwiedzane później. Młynki kosztują tylko kilka dolców i wydają się przyciągać jak ziewanie w kręgach towarzyskich młodych domowych kucharzy, którzy montują swoje pierwsze solidne, dorosłe spiżarnie.

Ten niezapomniany wygląd daje produktowi zaletę, którą marketerom trudno byłoby przypisać do czegoś tak przyziemnego jak sól: wyróżniająca się marka. To znaczy, jest naprawdę ładny, prawda? mówi Megan O’Keefe, dyrektor biznesowy SaltWorks, największego importera soli w Ameryce. Różowy kolor i naturalny wygląd sprawiają, że widok wypełnionego nim młynka ma ogromne znaczenie i jest atrakcyjny dla konsumentów.

Kiedy szef kuchni i badacz żywności Ali Bouzari po raz pierwszy natknął się na różową sól himalajską w sklepie, było to w specjalistycznym sklepie z przyprawami w Denver. Zapytałem jednego z urzędników, do czego to służy, a ona po prostu spojrzała na mnie i śmiertelnie poważna: „Jestem różowy”, powiedział mi.

Kolor soli jest z pewnością kluczem do jej sukcesu jako ikony na Instagramie estetycznie wyglądającej domowej kuchni; tam są ponad 70 000 zdjęć pod hashtagiem #pinksalt. Ale działa też na innym, mniej oczywistym poziomie. Według Marka Bittermana, autora kilku książek o drobnych solach, estetyczna różnica himalajskiego różu pozwala konsumentom odczytać w nim inne różnice. Mówiono nam, że nie wolno nam jeść soli, ale musimy i jesteśmy do tego biologicznie zmuszeni, a bez niej smak nie działa – mówi. Musieliśmy więc znaleźć sposób, aby zrozumieć to napięcie między egzystencjalnym strachem przed zjedzeniem go a fizjologiczną rzeczywistością jego potrzeby. To, co zrobiliśmy, to powiedzieliśmy: „Hmm, naturalna sól, różowa sól, cokolwiek – to bezpieczne”.

Bouzari zaobserwował podobne zjawisko wśród klientów w swojej firmie doradczej ds. produktów spożywczych. Różowa sól to „dobra sól”. Niektórzy z naszych klientów dosłownie mówią to zdanie: Chcą mieć pewność, że ich skórka wieprzowa paleo lub cokolwiek ma tylko dobrą sól, mówi. Różowa sól może być ładna, ale nie osiągnęłaby swojej obecnej popularności bez znacznego wsparcia ze strony modnych koncepcji wellness. Często oznacza to, że pojedyncze produkty spożywcze lub składniki mają niejasną reputację quasi-medycyny, często opartej na pojęciach ich czystości lub naturalności.

Chociaż wiele rzeczy zyskuje popularność dzięki zwodniczym oświadczeniom zdrowotnym dołączanym do nich na Instagramie przez osoby z wieloma obserwującymi i niewielką liczbą referencji, sól himalajska wydaje się być nieco innym przypadkiem: ludzie to widzieli i polubili, a wielu z nich dokonało inżynierii wstecznej uzasadnienie tego pragnienia stamtąd. Często zależy to od podwyższonego poziomu minerałów śladowych w soli, które nadają jej charakterystyczny wygląd. Chociaż te minerały są rzeczywiście obecne, oświadczenia zdrowotne z nimi związane są fikcją, według Bouzari. Ze składu nie wynika, że ​​w tej soli jest wystarczająco dużo cynku, magnezu lub wapnia, aby coś zmienić, powiedział mi. A ponieważ sól nie ma chemicznego kontekstu bardziej kompletnej żywności, która zawiera inne elementy, które pomagają organizmowi skutecznie wchłaniać składniki odżywcze na poziomie molekularnym, wątpliwa jest, aby sól była nawet dobrym sposobem na uzyskanie tych składników odżywczych w tobie.

Mimo to legendarne pochodzenie żywności jest wystarczające, aby nadać tym twierdzeniom pozory autentyczności dla wielu ludzi. Ze względu na amerykańską markę soli himalajskiej jako zdrową i wschodnią, to łączy takie rzeczy jak kurkuma i matcha jako składniki, które od dawna były używane poza Stanami Zjednoczonymi, ale które stały się fetyszyzowane – a czasem zawłaszczone – ze względu na ich mistyczną obcość i niemal magiczne właściwości lecznicze. Nie wiem, czy różowa sól jest uświęconym kulturowym kamieniem probierczym, mówi Bouzari. Ale zastanawiam się, czy nazywało się to pakistańskim, czy ludzie byliby tak samo zniesmaczeni.

Dla Bittermana status soli himalajskiej jako outsidera w amerykańskich i europejskich tradycjach wydaje się kluczem do jej sukcesu. Mniej więcej w tym samym czasie, gdy na amerykańskiej scenie zadebiutowała różowa sól, francuska szara sól morska i kwiat soli debiutują, które są fantazyjnymi solami, mówi. A ludzie wydawali się wierzyć, że nie mogą być zdrowi.

Popularność soli prawdopodobnie nie byłaby możliwa bez kontekstu rosnących obaw o uprzemysłowione systemy żywnościowe. Amerykańscy Millenialsi, wychowana na przetworzonej żywności z lat 80. i 90. , chcą wiedzieć, co jedzą. To prawie pomysł „od pola do stołu”, mówi O’Keefe. Romantyczna jest historia o różowej soli wydobywającej się z gór i wydobywanej z tych pradawnych dna morskiego.

I to nie tylko jedzenie. Ludzie tak bardzo kochają sól, że zaczęła pojawiać się w produktach kosmetycznych i wystroju wnętrz, takich jak peelingi do kąpieli i lampy solne. Hillary Dixler Canavan, redaktorka serwisu poświęconego kulturze kulinarnej Zjadacz postrzega to jako część szerszego podejścia do odnowy biologicznej. Gwyneth Paltrow raz maczałem frytki w kremie do twarzy Goop i zjadła go, aby pokazać, jak bardzo jest organiczny, mówi. Jest taki pomysł, że twoim zapasem urody powinno być jedzenie, a twoje jedzenie powinno być pięknem, jako znak, że naprawdę cenisz naturalne i organiczne ideały.

Dixler Canavan jest nieco bardziej sceptyczny co do tego, czy użycie różowej soli poza żywnością jest dowodem jej jakości. Mówi, że to bardzo wymowne, że nie jest powszechnie stosowany w ekskluzywnych kuchniach restauracyjnych. Różowo-solna rzecz jest estetyczna. To to samo, co posiadanie jednej z tych świec Diptyque. To kolejny wyznacznik smaku i przywiązania do tego, jaki powinien być twój gust.

Różowa sól jest droższa niż jej mniej fotogeniczne odpowiedniki: pięciofuntowy worek gruboziarnistego różu himalajskiego z SaltWorks kosztowało cię 19 $ , w porównaniu z 11,40 USD za sól morską śródziemnomorską w tej samej ilości i grubości . A ponieważ niekoniecznie jest to osiem dolców bardziej funkcjonalny jako składnik, dla niektórych osób nie będzie to tego warte. Jednak dla innych Bouzari rozumie impuls. To teatr, to przedstawienie, mówi. Małe drobinki kokainy jednorożca na ładnym zwęglonym buraku? To jest atrakcyjne estetycznie i pośrednio wpłynie na smak… Funkcjonalnie, jest dobre do wszystkiego, do czego nadaje się sól, kropka.